Aktualnie ratujemy
Hesia

Data dodania: 04.05.2017 r.

Hesia

Oto Hesia.

 

Niecałe dwa kilo wagi. Hesia długo wiodła bardzo dobre życie. Miała swojego człowieka, który się nią zajmował. Starszy Pan i jego mała Hesia przez wiele lat byli nierozłączni. Ale któregoś dnia Hesię spotkało to, co nie powinno spotykać żadnego zwierzaka. Jej dobry człowiek umarł. I Hesia została sama.

 

Po śmierci pana, trafiła do jednego z członków rodziny. Nowy właściciel nie umiał się zająć psiną, ze względu na swoją chorobę psychiczną, sam wymagał pomocy. Pies pozbawiony jakiejkolwiek troski, z dnia na dzień wyglądał coraz gorzej. Nikt go nie leczył, rzadko kiedy karmił. W końcu psina została odwieziona do schroniska. Ale Hesia nawet tam się nie nadawała. Schronisko odmówiło wzięcia Hesi i zadzwoniło do nas z prośbą o przygarnięcie. Na decyzję mieliśmy kilka minut, kolejnym przystankiem był weterynarz i eutanazja. Wzięliśmy.

 

Dziś Hesia jest pod naszą opieką. Mieszka w najlepszym domowym hotelu. Jest też po pierwszej wizycie u lekarza. Stan suczki jest kiepski. Jest odwodniona i wychudzona. Ma obustronne zwichnięcie rzepek. Ma też cysty jajnikowe, liczne guzy listwy mlecznej i zęby w bardzo kiepskim stanie. Wymaga najlepszej opieki, a gdy jej kondycja się poprawi, również operacji.

 

Później będzie potrzebowała też najlepszego domu.

Prosimy o grosik dla małej Hesi.

 

***

Aktualizacja 12.06.2017

 

Hesia już po zabiegu! Została wysterylizowana, jeden guz został pobrany do badania histopatologicznego - czekamy na wyniki - trzymajcie kciuki!

Babuleńka jest teraz trochę szczerbata- bo zostało jej 7 zębów, ale czuje się w miarę dobrze.

 

Ponadto - ma wstępnie wybrany wspaniały dom adopcyjny!

 

***

Aktualizacja 25.07.2017

 

Hesia przebyła zapalenie trzustki i sytuacja była kryzysowa. Bardzo się baliśmy o malutką. Na szczęście kryzys zażegnany i może wkrótce Hesia pojedzie do domu adopcyjnego. Zachęcamy zainteresowanych do kontaktu z nami - psy@centaurus.org.pl

 

***

Aktualizacja 24.09.2017

 

Oto Hesia.

 

Niecałe dwa kilo wagi. Hesia długo wiodła bardzo dobre życie. Miała swojego człowieka, który się nią zajmował. Starszy Pan i jego mała Hesia przez wiele lat byli nierozłączni. Ale któregoś dnia Hesię spotkało to, co nie powinno spotykać żadnego zwierzaka. Jej dobry człowiek umarł. I Hesia została sama.

Po śmierci pana, trafiła do jednego z członków rodziny. Nowy właściciel nie umiał się zająć psiną, ze względu na swoją chorobę psychiczną, sam wymagał pomocy. Pies pozbawiony jakiejkolwiek troski, z dnia na dzień wyglądał coraz gorzej. Nikt go nie leczył, rzadko kiedy karmił. W końcu psina została odwieziona do schroniska. Ale Hesia nawet tam się nie nadawała. Schronisko odmówiło wzięcia Hesi i zadzwoniło do nas z prośbą o przygarnięcie. Na decyzję mieliśmy kilka minut, kolejnym przystankiem był weterynarz i eutanazja. Wzięliśmy.

 

Hesia jest pod naszą opieką od maja tego roku. Mieszka w najlepszym, domowym hotelu. Przeszła operację usunięcia guzów, przebyła zapalenie trzustki. I już zaczęła się rozglądać za nowym domem, bo miało być przecież dobrze. Ale nie jest.

Hesia kilka dni temu przeszła kolejną operację. Tym razem guz umiejscowił się w jej pyszczku, co sprawiało, że miała kłopoty z jedzeniem. Badanie histopatologiczne wykazało, że usunięta zmiana to czerniak złośliwy.

W związku z zaistniałą sytuacją potrzebne są kolejne kompleksowe badania, konsultacja i najpewniej będzie też wdrożona radioterapia.

Już raz pomogliście Hesi. Dziś ponownie prosimy o grosik dla staruszki.

***

Aktualizacja 23.11.2017

 

Dziękujemy za Waszą pomoc dla Hesi. Od razu wdrożono leczenie, przed nią ostatnie naświetlanie i opinia lekarzy prowadzących oraz dalsze wskazania. Wiemy, że przed Hesią comiesięczne kontrole. Niestety, nie udało się ocalić widzenia w oku po stronie, gdzie jest guz. Martwica na guzie przy oku się utrzymuje, wedle opinii weterynarzy nie powinno to ulec zmianie.

Staruszka jest bardzo dzielna i ma apetyt - co nas wszystkich bardzo cieszy. Zostańcie z Hesią, to dzięki Wam ma odpowiednią opiekę lekarską.

***

Aktualizacja 02.01.2017

Nowy Rok powinien zacząć się tylko od pozytywnych wydarzeń. Życie znów nauczyło nas pokory.

Wczoraj wieczorem opuściła nas Hesia. Była malutka, jednak jej odwaga i serducho były ogromne. Nauczyła nas, żeby się nie poddawać, że warto walczyć.

Dzięki Waszej pomocy, mogliśmy zapewnić Hesi najlepszą paliatywną opiekę.

Malutka Hesia na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

Zdjęcia

Możesz pomóc wysyłając SMS o treści CENTAURUS
pod numer 7412 i pobierając tapetę (koszt 4,92 z VAT)

Przekaż darowiznę

PaPal Visa
Dokonaj darowizny z imieniem "Hesia" na
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Chcesz pilnie wiedzieć, czy się udało ?
Podaj w tytule przelewu nr tel - zadzwonimy!
Kampania Kochaj Mądrze - regulamin
Tapety - regulamin
Zgłoszenie o wsparcie Wesprzyj polskie konie Mini Farma Klub Centaurusa Księga gości Adopcja realna Adopcja wirtualna Metamorfozy Galeria zdjęć Kwestarnia Paka dla zwierzaka Folwark zwierzęcy
Kontakt
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska nr 6-8
52-314 Wroclaw

psy@centaurus.org.pl
tel. 518 569 487 lub 518 569 488

PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350

Dla wpłat zza granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)
Jeśli chcesz zostać szybko poinformowany o wyniku akcji - podaj w tytule wpłaty dodatkowo swój nr telefonu. Zadzwonimy lub otrzymasz sms!
Zobacz zasady ochrony danych osobowych Zamknij powiadomienie